Czas płynie nieubłaganie. Właściwie to ostatnio gna, pędzi jak szalony, bez opamiętania… i nawet najbardziej zatwardziała optymistka jak ja, muszę to przyznać. Mimo, że rozpoczynam 41 zimę życia to los…

[wpseo_breadcrumb]
Czas płynie nieubłaganie. Właściwie to ostatnio gna, pędzi jak szalony, bez opamiętania… i nawet najbardziej zatwardziała optymistka jak ja, muszę to przyznać. Mimo, że rozpoczynam 41 zimę życia to los…
Dziewczyna szamana… Małymi krokami nadeszła jesień…chociaż tak prawdę powiedziawszy, to w tym roku zaskoczyła nas raczej z „grubej rury” – z okrągłych 30 stopni Celsjusza nadeszła „dobra zmiana” na całe…
Damska torebka – studnia bez dna…. Na warsztat moich ostatnich dylematów wpłynęła moja własna, osobista torebka. Do szewskiej pasji doprowadziło mnie znalezienie „na gwałt” dzwoniącego telefonu. Dzwonek brzęczał niemiłosiernie a…
Nareszcie odwilż… Nie sprawdzam nawet, co tam jawi się w przyszłej pogodzie. Boję się. Boję się, że znów mróz zaszczyci nas swoim jestestwem. Cieszę się chwilą. Dziś wynurzyłam czubek nosa…
Decyzja o przeprowadzce na wieś i budowie domu była dość spontaniczna i chyba nie do końca przemyślana, jak sądzę… Raczej był to impuls… ryzykowny, ale słuszny i trafiony, teraz to…
Posiadam psa. A właściwie należało by powiedzieć, że on posiada mnie.On to dokładnie – Ona. Suka rasy German Shepherd ( czyt. owczarek niemiecki – nie wiedzieć czemu wolę tę angielską…